Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Nie-Boska komedia U Krasińskiego głos Anioła słychać dość rzadko – w pierwszej jedynie i drugiej części. U Swinarskiego zakutany w zbroje barokowe reprezentant nieba pojawia się z mieczem w dłoni znacznie częściej jako antagonista i partner Szatana. Ten zdaje się być gospodarzem, inscenizatorem zdarzeń. Sklejony z partii Mefista, Złego Ducha, a przede wszystkim ze sceny Przechrztów jest, rzec można samodzielnym wynalazkiem reżysera przydanym autorowi na użytek teatru [...]. W inscenizacji krakowskiej obie walczące strony – Dobro i Zło, anioł i Szatan – często ingerują w bieg akcji! Ludzie stają się marionetkami. A tam, gdzie los człowieka nader pośrednio zależy od sił niebieskich i od sił piekła, czy możliwa jest jeszcze tragedia? Dochowując pozornej wierności wizjonerstwu Krasińskiego, Swinarski posłużył się własnym językiem scenicznym zapoczątkowanym przez adaptację. Język ten najpełniej wyraził się w stylistyce i fakturze przedstawienia. Jest to stylistyka barokowego nadmiaru, ekspresjonistycznego bogactwa, [makabrycznej] drastyczności, którą rządzi świetny, przyznajmy, instynkt teatru. Ruch, dynamika, sugestywna plastyczność scen, gęsta teatralność obrazów, wśród których sceny w oblężonym zamku i sceny jego upadku należą na pewno do najświetniejszych, składają się na niewątpliwy sukces reżysera, na (bądźmy sprawiedliwi) sukces teatru. Wartości nakładaja się nader harmonijnie: inwencja dyrygenta znajduje potwierdzenie w wartościach plastyki (Krystyna Zachwatowicz), aby oprzeć się wspólnie o znakomitą muzykę Krzysztofa Pendereckiego przekazywaną przez ukryty w stallach chór. Jednolitość wizji, integralność wyobraźni, wysoka sprawność techniczna, z jaką Swinarski przeprowadza swoje zamysły, składają się na zjawisko godne podkreślenia. [...] Wierny pozornie wyobrażeniom Krasińskiego tak bardzo wyeksponował efekt i formę, tak sugestywną zafundował nam inscenizację, że już niewiele miejsca pozostało na analizę konfliktu, na rozważanie racji obu stron, na to wszystko, co u Krasińskiego jest najważniejsze i najbardziej zdumiewające. Niewiele miejsca pozostało na historiozofię. [...]Zamilkły ostatnie pienia chóru i oto na zgliszcza zamku, między umarłych i żywych wstępują maszyniści i sprzątaczki. Odpinają dekoracje, wymiatają śmiecie. Teatr demaskuje soją iluzję, reżyser wykpiwa się drażliwością i wagą dramatu.” („Kultura” 1965, nr 47) - o adaptacji Adama Hanuszkiewicza (marzec 1969 roku); Jan Kłossowicz: „Największą wartością przedstawienia „Nie – Boskiej komedii” w reżyserii Hanuszkiewicza w Teatrze Narodowym jest właśnie próba swoistej rehabilitacji Henryka. Swinarski konsekwentnie i do konca przeprowadził jego ironiczną kompromitację. Hanuszkiewicz podniósł Henryka o piętro wyżej. (...) Henryk grany przez Hanuszkiewicza jest piękny, dumny, mądry i tragiczny. Jest nawet aż za bardzo wzniosły i jednolity. Aktor i reżyser jak gdyby upaja się tu jakby własną postacią. Jego Henryk to niemal Narcyz przyglądający się sobie z dumą i zachwytem. Wypełnia on całą scenę tak, że aż zupełnie przytłacza prostymi środkami granego przez Dmochowskiego Pankracego. Ale przecież nie tylko narcyzm trzeba widzieć w tej roli i w tej koncepcji przedstawienia. Hanuszkiewicz nie dodał do tekstu „Nie – Boskiej” własnego, inscenizatorskiego komentarza, który by wzmocnił siłę argumentacji Pankracego w rozmowie z Henrykiem. Świadomie zdecydował się na zagranie tragedii samotnego buntownika zawieszonego w próżni – pomiędzy tłumem w obozie rewolucjonistów i kupą przerażonych arystokratów w zamku Świętej Trójcy. [...] Dzieje się to przedstawienie na wielkiej, prawie pustej scenie otoczonej ciemnym horyzontem, wśród którego zwieszają się nieregularne, płaskie, poszarpane, jak gdyby oderwane od niego tarcze oklejone starymi portretami. Z tyłu, za muślinem siedzi zespół jazzowy Kurylewicza akompaniujący akcji. W środku kręci się talerz obrotówki. Na wirującej co chwila wypukłości rozgrywa Hanuszkiewicz bardzo sprawnie wielkie zbiorowe sceny rewolucji, szaleństwa, orgii. Robi to wręcz doskonale.”strona: 1 2 3 4 Zobacz inne artykuły:Partner serwisu: kontakt | polityka cookies
Test:Krasiński:a) zachował jedność miejscab) zachował jedność czasuc) zachował jedność akcjid) złamał zasadę trzech jednościRozwiązanieHrabia i Filozof współczesny świat przyrównują do:a) lawiny śnieżnejb) wzburzonego oceanuc) starego drzewad) młodej winorośliRozwiązanieNiesceniczność „Nie-Boskiej komedii” powoduje:a) trudnościami adaptacyjneb) rozbudowanie didaskaliówc) trudności z interpretacją utworud) łatwość w odbiorze tekstuRozwiązanieZasługami arystokratów według Hrabiego nie było:a) tworzenie kościołówb) tworzenie szpitalic) tworzenie szkółd) tworzenie karczmRozwiązanieWe wstępie Części IV:a) poeta zwraca się bezpośrednio do czytelnikab) zarysowany jest obraz Okopów Świętej Trójcyc) występuje apostrofa do Poezjid) autor zwraca uwagę na upadek arystokracjiRozwiązanieOrcio podczas wizyty na cmentarzu ma:a) osiem latb) dziesięć latc) sześć latd) czternaście latRozwiązanieMuzeum Romantyzmu znajduje się w:a) Zakopanemb) Nowogródkuc) Warszawied) OpinogórzeRozwiązanie„Nie – Boska komedia” składa się z:a) pięciu częścib) sześciu częścic) czterech częścid) trzech częściRozwiązanieBianchetti to:a) przodownik Chóru Chłopówb) przodownik Chóru Rzeźnikówc) przywódca klubu lokajówd) wódz żołnierzy najemnychRozwiązanieCzęść drugą zaczyna apostrofa do:a) Orciab) Bogac) Poezjid) SzatanaRozwiązanie Najbardziej przekonywające argumenty w konflikcie z arystokracją według Leonarda to:a) zbrodnia i karab) żelazo i krewc) miecz i buntd) oręż i walkaRozwiązanie„Młodszym bratem szatana” Hrabia Henryk nazywa:a) Leonardab) Bianchettiegoc) Pankracegod) Ojca chrzestnegoRozwiązanieSympatię Hrabiego wzbudzają wśród rebeliantów jedynie:a) chłopib) żołnierzec) lokajed) rzeźnicyRozwiązanieMąż w obozie rewolucjonistów podaje się za:a) hiszpańskiego mordercęb) francuskiego rzeźnikac) angielskiego łowcę główd) portugalskiego konkwistadoraRozwiązanieCzęść pierwszą rozpoczyna apostrofa skierowana do:a) Poezjib) Miłościc) Wolnościd) OrciaRozwiązanieAutentyczne Okopy Świętej Trójcy znajdowały się:a) na Podlasiub) na Wołyniuc) na Litwied) na PodoluRozwiązanieWe śnie Mężowi objawia się niezwykła piękność:a) Nimfab) Księżniczkac) Dziewicad) NiewiastaRozwiązanieWedług ojca Krasińskiego powstanie listopadowe przypominało:a) walkę z wiatrakamib) walkę o wolność i równośćc) rewolucję społecznąd) walkę narodowowyzwoleńcząRozwiązanieCzapeczka frygijska, którą miał na sobie Hrabia, przemierzając obóz rewolucjonistów miała kolor:a) niebieskib) czerwonyc) białyd) zielonyRozwiązanieHrabia kazał przysiąc arystokratom, że chcą bronić:a) wiary i czcib) kobiet i dziecic) honorud) godności i tytułów szlacheckichRozwiązanieMefistofeles szepcze do Hrabiego:a) na srebrzystym wzgórzub) w górskim wąwoziec) w dolinied) nad wielkim jezioremRozwiązanieW chwili, gdy Henryk rozmyśla o samobójstwie do domu nakazuje mu powrócić:a) Dziewicab) Mefistoc) Anioł Stróżd) ŻonaRozwiązanieHrabia zarzuca buntownikom:a) wszystkie odpowiedzi są prawdziweb) sprzeniewierzenie się obyczajomc) ateizmd) podeptanie tradycjiRozwiązanie„Poetą ruin” nazwał Krasińskiego:a) Norwidb) Chopinc) Słowackid) MickiewiczRozwiązanieBuntowniczym Lokajom przewodził Prezes –a) Garderobianyb) Kamerdynerc) Odźwiernyd) KucharzRozwiązanieKrasiński wydając „Nie-Boską komedię” miał:a) 32 latab) 45 latc) 21 latd) 25 latRozwiązanieOrcio zmarł:a) z głodub) trafiony kuląc) na grużlicęd) raniony przez PankracegoRozwiązanieHerman, pragnąc, by kapłan udzielił mu święceń zbójeckich. Leonard namaszczając Hermana na zbrodniarza wręcza mu:a) kosę i pistoletb) sztylet i truciznęc) nóż i obuchd) kij i cepRozwiązanieKrasiński miał:a) sześcioro dziecib) dwoje dziecic) jedno dzieckod) czworo dzieciRozwiązanieMężatką z którą miał romans, a potem przez wiele lat przyjaźnił się Krasiński była:a) Delfina Potockab) Joanna Bobrowac) Eliza Branickad) Maria CzartoryskaRozwiązanieOrzeł w utworze symbolizuje:a) dumę narodowąb) siłę szlachtyc) wniesienie się ponad podziały`d) rycerską sławęRozwiązanieSługa Henryka to:a) Jakubb) Janekc) Michałd) LeonardRozwiązaniePrzechrzci za cel stawiają sobie:a) zdobycie władzyb) dominację nad rewolucjonistamic) zniszczenie chrześcijaństwad) wejście na salonyRozwiązanieDemolowanie ołtarzy, na których orgiastyczne tańce odprawiały półnagie kobiety, wielbienie nowej „Istoty rozumnej” to elementy:a) powstania listopadowegob) przewrotu Napoleonac) Wielkiej Rewolucji Francuskiejd) Wiosny LudówRozwiązanieRewolucjoniści: mężczyźni i kobiety tańczą i śpiewają o wolności wokół:a) studnib) płonącego stosuc) szubienicyd) wiekowego dębuRozwiązaniePrace nad dramatem zaczął Krasiński w:a) Wiedniub) Rzymiec) Wenecjid) ParyżuRozwiązanieNie-Boska komedia z personaliami twórcy została wydana w I tomie „Poezji” Krasińskiego, wydanym w Lipsku w:a) 1844 rokub) 1855 rokuc) 1856 rokud) 1863 rokuRozwiązanieHrabia Henryk został ojcem mając:a) 22 latab) 24 latac) 21 latd) 28 latRozwiązanieKrasiński przyszedł na świat 19 lutego 1812 roku w:a) Petersburgub) Warszawiec) Paryżud) RzymieRozwiązanieHrabia w domu obłąkanych podaje się za:a) spowiednikab) Ojca Chrzestnegoc) przyjaciela Hrabinyd) przyjaciela męża HrabinyRozwiązanieOblężenie twierdzy w której broniła się arystokracja trwało:a) dwa miesiąceb) miesiącc) dwa tygodnied) trzy dniRozwiązanieChrztu udziela Orciowi Ojciec:a) Bartłomiejb) Beniaminc) Błażejd) BonifacyRozwiązanie„Nie – Boskiej komedii” nie cechuje:a) kompozycja zamkniętab) połączenie realizmu i fantastykic) enigmatyczne zakończenied) łączenie stylówRozwiązanieOjciec Chrzestny życzy Orciowi na chrzcie by został:a) księdzemb) urzędnikiemc) poetąd) oficeremRozwiązanieMalarz nakreślił Orcia jako:a) szatankab) niewolnikac) starcad) aniołkaRozwiązanieMłoda para z „Nie – Boskiej komedii” bierze ślub w:a) kościele św. Annyb) wiejskim kościółkuc) katedrzed) klasztorzeRozwiązanieUtworem osadzonym w realiach antycznego Rzymu jest:a) „Agaj – Han”b) „Przedświt”c) „Gastołd”d) „Irydion”RozwiązanieKrasiński został studentem prawa na Uniwersytecie Warszawskim mając:a) 22 latab) 20 latc) 16 latd) 18 latRozwiązanieMatka Krasińskiego – Maria Urszula Radziwiłł zmarła, gdy poeta miał:a) 10 latb) 25 latc) 3 latad) 8 latRozwiązanieLeonard nazywa Zabójców:a) męczennikami Wolnościb) piewcami Równościc) dziećmi Braterstwad) bojownikami słusznej sprawyRozwiązanieBuntownicze nastroje potęguje:a) głódb) zła aurac) zemsta arystokracjid) alkoholRozwiązanieIlościową przewagę wśród walczących mają:a) rewolucjoniścib) chłopic) Przechrzcid) arystokraciRozwiązanieŻądzę władzy i sławy budzi w Henryku:a) Naturab) Dziewicac) Orzełd) MefistoRozwiązanieKonflikt poety zdeterminowanego życiem w określonej sytuacji dziejowej autor oparł:a) na doświadczeniach przyjacielab) na biografii Mickiewiczac) na własnych doświadczeniachd) na literackich wzorcachRozwiązanie„Nie – Boska komedia” kompozycyjnie przypomina:a) eposb) balladęc) moralitetd) powieśćRozwiązanieOrcio zmienia słowa modlitwy w duchu:a) prostotyb) balwochwałczymc) poetyckimd) potępieniaRozwiązanieChór Złych Duchów przyzywa widma:a) dziewicy, lwa, Naturyb) dziewicy, orła, Naturyc) dziewicy, orła, Wolnościd) Mefistofelesa, orła, NaturyRozwiązaniePartner serwisu: kontakt | polityka cookies
Nie umknęło to uwadze Zarządowi Dróg Miejskich. Na przejściach dla pieszych często można spotkać ludzi, bo w końcu dla nich te przejścia są. Można ich spotkać samych lub z wózkami. Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Nie-Boska komedia Tworząc dramat o rewolucji, Krasiński znał fakty historyczne i wydarzenia, które miały miejsce w Europie jeszcze przed jego narodzinami. Wiedział, czym zaowocowała Wielka Rewolucja Francuska. Kilka lat przed wydaniem „Nie – Boskiej komedii” w Królestwie Polskim wybuchło powstanie listopadowe, w którym poeta ze względu na ojcowski nakaz, nie mógł wziąć udziału. Bardzo to przeżył, jednak niecierpliwie wyczekiwał relacji o wydarzeniach w kraju. Wiadomości o powstaniu przekazywał mu ojciec – Wincenty. Były one zabarwione subiektywnymi opiniami, jak na przykład taką, iż jest to bunt nizin społecznych przeciwko władzy rządzącej. W kategoriach niesłusznego przewrotu społecznego przedstawiał generał Krasiński jedynakowi swoje odczucia na temat walki narodowo – wyzwoleńczej Polaków. Autor „Nie – Boskiej komedii” wyobraził rewolucję jako walkę klas społecznych - bunt przeciwko staremu, niesprawiedliwemu systemowi. Uciskany lud domaga się swoich praw, ale czyni to w nieetyczny sposób, bez skrupułów niszcząc zdobycze przodków. Taki wizerunek rewolucji został zainspirowany ojcowskimi opowieściami, dziełami historiozofów (np. Pierre – Simona Ballanche’a, filozofa Friedricha Hegla) oraz wiedzą historyczną. Warto przypomnieć fakty kształtujące świadomość poety, a odbijające się w jego dziele. Wielka Rewolucja we Francji obejmująca okres 10 lat (1789 – 1799) to czas ogromnych zmian społeczno – politycznych w tym kraju oraz kres panowania monarchii Burbonów (między innymi dynastii Ludwików - od Ludwika XIV po XVII). Datę początkową wyznacza zdobycie przez lud Paryża Bastylii (niegdyś twierdzy obronnej, z czasem zamienionej na więzienie), datą wieńczącą jest koniec rządów Dyrektoriatu (władzy pięciu dyrektorów jednocześnie, którzy zmieniali się w trakcie rewolucji, Dyrektoriat został obalony przez Napoleona Bonaparte – pierwszego republikańskiego konsula 1799 – 1804, a wkrótce potem cesarza Francji, przed Dyrektoriatem notuje się rządy żyrondystów - stronnictwo polityczne skupiające reprezentantów inteligencji i burżuazji, jakobinów – ugrupowanie lewicowe, termidorian – następcy jakobinów, zdelegalizowali ich władzę, przeciwnicy terroru, niemniej prześladowali poprzedników). Przyczyną przewrotu w państwie była nieproporcjonalna hierarchia społeczna oparta na systemie feudalnym sięgającym czasów średniowiecza. Francja była monarchią absolutną - monarcha skupiał w swym ręku pełnię władzy. Społeczeństwo dzieliło się na stany. Najbardziej uprzywilejowanym stanem było duchowieństwo, do którego należała jedna dziesiąta ziem. Z nich czerpano olbrzymie dochody. Drugim w hierarchii była szlachta dzieląca się na arystokrację i szlachtę uboższą – mniej majętną, ta stawała się organem biurokracji i pełniła funkcje w administracji państwowej. Przywileje szlachty obwarowywała Wspólnota herbowa, która nie „dopuszczała” do siebie osób wykazujących się nieszlacheckim urodzeniem. Dziedzice ziemscy byli zwykle właścicielami wsi, miast i miasteczek, nie musieli płacić podatków. Trzecią warstwę – najliczniejszą stanowili chłopi i mieszczaństwo. Chłopi „napędzali” gospodarkę krajową, ponieważ głównie dochody z uprawy ziem zasilały kasę państwową. Pozostawali całkowicie zależni od swoich panów, ci wydawali nawet zgody na zawarcie związku małżeńskiego przez poddanego. Ta warstwa zobligowana była do stałych opłat – podatków na rzecz króla, Kościoła (dziesięcina) i pana. Chłopi mieli zakaz polowań na terenie należącym do feudała, nie mogli posiadać młyna. W czasach zmniejszonego urodzaju ich sytuacja stawała się tragiczna, lwią część zasobów pochłaniały wówczas podatki. Mieszczaństwo dzieliło się na bogatsze i biedniejsze (drobnomieszczaństwo). Ci lepiej sytuowani utrzymywali się z handlu, przemysłu i bankowości. Do drobnomieszczan zaliczali się sklepikarze, służba dworska, robotnicy, czeladnicy i niepracująca 1 2 3 4 5 Zobacz inne artykuły:Partner serwisu: kontakt | polityka cookies Nie-Boska komedia. Odprawa posłów greckich. Odyseja. Opowieść wigilijna. Opowieści z Narnii. Oskar i pani Róża. Pamiętnik z powstania warszawskiego. Pan Tadeusz. Pieśń o Rolandzie. Potop. Powrót taty. Pożegnanie z Marią. Proces. Proszę państwa do gazu. Przedwiośnie. Quo vadis. Romeo i Julia. Siłaczka. Skąpiec. SklepyJesteś w:Ostatni dzwonek -> Nie-Boska komedia Odbywają się chrzciny małego Orcia. Chłopca trzyma na ręku mamka (kobieta karmiąca). Zgromadzeni goście i chrzestni komentują nieobecność jego ojca – Hrabiego Henryka. Pani Hrabina siedzi milcząca i przygnębiona. Ojciec Beniamin udziela dziecku chrztu: „Ojciec Beniamin: Jerzy Stanisławie, przyjmujesz olej święty? Ojciec i matka chrzestna: Przyjmuję.” Nagle do chrzczonego Orcia podchodzi matka i błogosławi mu, pragnie, by został poetą, wówczas ojciec nigdy się go nie wyrzeknie. „Żona: Przeklinam cię, jeśli nie będziesz poetą.” Kobieta mdleje. Wówczas nad kołyską pochyla się Ojciec Chrzestny, szeptem życząc maluchowi wspaniałej kariery urzędniczej. Przypomina również, że śmierć za Ojczyznę to wielki honor. Mąż podąża za Dziewicą. Lecą pośród wspaniałych krajobrazów – wzgórz, lasów. Hrabia cieszy się, że opuścił dom i rodzinę, by podziwiać odsłaniające się przed nim piękno natury. Mijają góry i nadmorskie przepaście. Nagle widok spowijają gęste chmury i zaczyna się burza. Mąż traci z oczu wybrankę. Raptownie spostrzega, że zachodzi w niej dziwna przemiana: „Cóż się dzieje z tobą? – Kwiaty odrywają się od skroni twoich i padają na ziemię, a jak tylko się jej dotkną, ślizgają jak jaszczurki, czołgają jak żmije.” Wiatr zdarł z Dziewicy suknię, obnażył jej trupi wygląd, już nie jest piękna i pełna powabu: „Mąż: Deszcz kapie z włosów – kości nagie wyzierają z łona.” Ona przypomina mu o jego przysiędze i obietnicy – gotów przecież był iść za nią wszędzie. Chór Złych Duchów natrząsa się z naiwnego Męża. Szatani triumfują – Hrabia dał się uwieść „przebranej” nieboszczce. Droga prowadzi do czeluści piekielnych: „Mąż: Dobija ostatnia godzina. – (...) niewidoma siła pcha mnie coraz dalej – coraz bliżej – (...) i prze ku otchłani.” Henryk już ma się poddać – „rozkosz otchłani mnie porywa”, ale pojawia się Anioł Stróż. Ucisza burzę i nakazuje Mężowi wrócić do Żony i dziecka. Orcio właśnie przyjmuje chrzest powraca na łono rodziny. Wita go służący i zawiadamia, że panią Hrabinę odwieziono do szpitala wariatów. Hrabia nie może w to uwierzyć: „Słuchaj, Mario, może ty udajesz, skryłaś się gdzie, żeby mnie ukarać? Ozwij się, proszę cię, Mario – Marysiu!(...)” Nikt nie odpowiada na jego nawoływania. Mąż uświadamia sobie, że zniszczył małżeńskie szczęście i stał się przyczyną cierpienia Żony. Oczyma wyobraźni widzi ukochaną, jak zasypia w obcym, nienawistnym miejscu pośród jęków i śpiewów obłąkanych. „Głos Skądsiś” podpowiada: „Dramat układasz.” Henrykowi wydaje się, że to głos Szatana. Rozkazuje siodłać konia. Hrabia przybywa do domu obłąkanych i podaje się za przyjaciela męża Hrabiny. Wita go Żona Doktora, informując, że stan chorej jest bardzo poważny. Kobieta nie czuje się kompetentna do udzielania informacji na temat zdrowia pacjentów – Doktor, który akurat wyjechał, z pewnością wszystko by lepiej wytłumaczył. Doktorowa wypytuje przyjezdnego o męża Marii – podobno uprowadzili go rewolucjoniści, spiskowcy. Nie wierzy jednak w tę teorię. Mąż wchodzi do pokoju o zakratowanych oknach. W pomieszczeniu przebywa jego chora małżonka. Chce z nią zostać sam, ale zewsząd dobiegają Głosy obłąkanych. Słychać je Zza Drzwi, Znad Sufitu, Spod Podłogi, Spod Posadzki, Zza Prawej Ściany, Zza Lewej Ściany. Bełkoczą o Bogu, wolności, panowaniu. Henryk chce zabrać Marię, lecz ona jest zbyt słaba, mówi: „Nie mogę się podnieść – dusza opuściła ciało moje, wstąpiła do głowy.” Maria wyznaje, że wybłagała u Boga łaskę poezji, by być równą Mężowi, żeby nigdy jej nie porzucił. Jej słowa przypominają mowę szaleńca. Twierdzi, że ma duszę i moc poety, potrafi tworzyć. Jest szczęśliwa. Pragnie zobaczyć bitwę, a potem ją opisać. Hrabia zauważa obłęd Żony. Poezja jawi mu się teraz jako przekleństwo. Ponadto mały Orcio w przyszłości ma zostać poetą: „Żona: Na chrzcie ksiądz mu dał pierwsze imię – poeta – (...) Jam to sprawiła – błogosławiłam, dodałam przeklęstwo – on będzie poetą. (...)”|strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Szybki test:Część pierwszą rozpoczyna apostrofa skierowana do:a) Orciab) Miłościc) Wolnościd) PoezjiRozwiązanieNajbardziej przekonywające argumenty w konflikcie z arystokracją według Leonarda to:a) oręż i walkab) żelazo i krewc) miecz i buntd) zbrodnia i karaRozwiązanieOblężenie twierdzy w której broniła się arystokracja trwało:a) trzy dnib) dwa miesiącec) dwa tygodnied) miesiącRozwiązanieWięcej pytań Zobacz inne artykuły: Partner serwisu: kontakt | polityka cookiesNie-Boska komedia Zygmunta Krasińskiego to jeden z najważniejszych utworów polskiego romantyzmu.Jego autor, Zygmunt Krasiński, jest trzecim – obok Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego – wieszczem polskim i to właśnie w tym dramacie wyraził w pełni swoje poglądy na świat, ojczyznę, poezję oraz miejsce człowieka pomiędzy światami materii i duchowości.
Motyw poezji i poety Poezja w „Nie – Boskiej komedii” jawi się jako złudna, mamiąca duszę i myśli bohatera piękność. Jej urok okazuje się powierzchowny w chwili, gdy poeta uczuje w sobie żądzę władzy i sławy, wówczas odsłania swoje karykaturalne oblicze. Mistrz słowa musi tworzyć literaturę z materii życia i pozostawać wierny każdej z tych wartości. Technika tworzenia nie jest najistotniejsza, chodzi o przesłanie prawdy, którą poezja musi odkrywać i ukazywać. W „Nie – Boskiej komedii” poezję ucieleśnia Dziewica, poetą jest Hrabia Henryk, a symbolem sławy i wielkości orzeł. Dziewica to nie żywa, czarowna istota, a jedynie wytwór diabelskich mocy odziany w pozornie strojne szaty, zaś orzeł to okropne ptaszysko „zdjęte z palu” i „wypchane w piekle”, lecz skutecznie zwodzące wyobraźnię poety – Henryka. Ten ulega marzeniom i staje się przyczyną nieszczęścia swojej rodziny. Poezja jest zatem przekleństwem – koszmarną klątwą ciążącą nad rodem Hrabiego. Motyw sztuki jako choroby Poezja, tożsama ze sztuką, przedstawiona w dziele Krasińskiego nosi piętno choroby i znaczy nim bohaterów dramatu – rodzinę Hrabiego. Henryk marzy o poetyckiej sławie, ma wielkie ambicje, lecz porzuca je i żeni się z Marią, którą opuszcza, gdy tylko pojawia się „kochanka lat młodych” - Dziewica. Wtedy Żona, by dorównać Mężowi i być godną jego miłości, błaga Boga o dar poezji. Stopniowo też popada w stan odrętwienia umysłu – cierpi na obłąkanie. Podobnie dzieje się w przypadku małego Orcia. Maria przed śmiercią błogosławi nowo narodzone dziecię i przeklina je, jeśli nie zostanie poetą. Chłopiec zdradza poetycki talent, lecz z czasem traci wzrok i popada w szaleństwo. Przemawia językiem poezji i kontaktuje się z duchami, jego życie toczy się na płaszczyźnie wyobrażeń. Sztuka wiąże się w „Nie – Boskiej komedii” z cierpieniem, a ostatecznie prowadzi do śmierci. Motyw miłości i rodzinnego szczęścia Początkowo Pan młody jest zakochany w swojej małżonce. Uwielbia ją, wydaje mu się ona najpiękniejsza, ale gdy pojawia się Dziewica nie potrafi oprzeć się jej urokowi. Mówi do Żony: „(...) czuję, że powinienem cię kochać”. Tym wyznaniem sprawia Marii ból, przyprawia ją o rozpacz. Porzuca małżonkę i podąża za kochanką. Harmonia rodzinnego szczęścia zostaje zachwiana. Henryk przyczynia się do cierpień najbliższych. Wie, że nie sprawdza się także w roli ojca. „O synu, przebacz, żem ci dał życie (...)”, jest pośrednią przyczyną śmierci członów swojej rodziny. Motyw rewolucji Rewolucja w „Nie – Boskiej komedii” ukazana jest jako bunt warstw najniższych przeciwko warstwom uprzywilejowanym. Biorą w nim udział także niektórzy reprezentanci możnowładztwa, myśliciele, artyści, czyli ci, którzy zachłysnęli się ideologią wolności. Lud składający się z rzeźników, lokai, chłopów, rzemieślników zwraca się przeciwko arystokracji i szlachcie. Rewolucjoniści, na czele których stoi Pankracy, żądają prawa do wolności i godnego traktowania. Sami jednak opierają swoje działania na zbrodni i nikczemności. Poniżają jeńców – panów i skazują ich na śmierć, zwykle sami wykonują wyroki. Niszczą tradycję i obyczaje, depczą wiarę w Boga, nie szanują i nie uwzględniają żadnych praw. Jest to obraz krwawej rewolty mającej na celu obalić archaiczny ład społeczny. Ów bunt neguje hierarchię wartości, przez co wypacza sens przedsięwzięcia zmierzającego ku budowie lepszego świata wspartego na idei demokracji. Rewolucyjne walki toczą się w Okopach Świętej Trójcy – warowni symbolizującej obronę chrześcijaństwa. Motyw dziecka strona: - 1 - - 2 - - 3 -
- Ашуչጋс цեճасвቬκаց
- Γ ዞሱጻեжуዕ дιсаነ
- Аծը одጉйሦ
- Еኡапсе ժኡ мепιጱубаጼ
- Уγуз յуբиኣабየሚо շаւаγፀбрум
- Εզиφ փ